wtorek, 15 marca 2016

1 DZIEŃ DO PREMIERY 

TO JUŻ JUTRO. Wyczekana, wytęskniona premiera! Te kilka miesięcy oczekiwania i pracy nad "Nieszczęściami" zleciały tak szybko, że nawet się nie obejrzałam! Aż łezka się w oczu kręci! 

Mam też dobrą wiadomość! Egzemplarze autorskie w końcu dotarły. Niestety, zupełnie inne niż te zaginione, ale być może w jakiejś dalszej przyszłości tamte wrócą do Poznania i się nie zmarnują. Niestety, przyszły do domu, a nie do Gdańska, gdzie mieszkam na co dzień i jeszcze chwilę muszę poczekać, aż dostanę je w swoje ręce, ale najważniejsze, że już są i czekają! :) Jak tylko je dopadnę, podrzucę Wam tutaj zdjęcia. (Specjalnie kupiłam sobie do nich różową tunikę :P) 

Mam też dla Was link do kolejnej przedpremierowej recenzji, tym razem na lubianym przeze mnie blogu Lustra Książek, zaglądajcie - LINK. Bardzo dziękuję autorce za miłe słowa :) 

A tymczasem uciekam dalej przygotowywać grafikę konkursową na jutrzejszy dzień! Śledźcie  jutro mojego Facebooka, będzie można wygrać nowiuchny, różowiutki egzemplarz "Nieszczęść"! Na zakończenie pragnę też podzielić się z Wami tym, co dzieje się na liście bestsellerów empiku w kategorii literatura obyczajowa. To przerasta moje najśmielsze oczekiwania! Oczywiście tylko dzięki Wam :)


poniedziałek, 14 marca 2016

2 DNI DO PREMIERY 

Popłakałam się. Właśnie przeczytałam pierwszą recenzję, w dodatku nie byle kogo, bo bardzo wybrednej recenzentki, której nie do końca podobał się "Nie zmienił się tylko blond". Link macie tutaj - KTO CZYTA NIE PYTA. Pozwolę sobie zacytować kilka zdań z tekstu Pani Ani: 

"Muszę przy tym przyznać, że Nieszczęścia są znacznie lepsze niż Nie zmienił się tylko blond… Agata Przybyłek popracowała nad stylem, językiem, kreacją postaci i fabułą. Książka jest bowiem napisana lekko (ale z nutą poetyckości), fabuła posiada intrygującą tajemnicę i niesie za sobą przesłanie, a postacie są różnorodne i stanowczo bardziej „ludzkie” niż wcześniej."

No i jak tu się ma autorka nie wzruszyć? 

"Gigantyczny plus za wiedzę psychologiczną." - Jednak na coś te moja studia się przydają! w "Nieszczęściach" zetkniecie się z konsekwencjami traumy, emocjonalną pustką i brakiem poczucia bezpieczeństwa. W tajemnicy powiem, że napisałam już książkę o PTSD a teraz piszę o SBS. Psychologii więc dostaniecie ode mnie w najbliższym czasie aż nadto! :) 

A co by nie było tak kolorowo - moje egzemplarze autorskie "Nieszczęść" zaginęły gdzieś w świecie. Ale w sumie chyba sama jestem sobie winna - trzeba było nazwać książkę bardziej szczęśliwie. Mam nadzieję, że kiedyś jednak dotrą, prawda? :) 


niedziela, 13 marca 2016

3 DNI DO PREMIERY 

Coraz więcej z Was pisze mi, że ma już swoje "Nieszczęścia", zaczyna czytać i nawet wysyła zdjęcia! Niezmiernie mi miło, że się tym ze mną dzielicie, każde Wasze dobre słowo jest dla mnie wyjątkowo ważne i budujące. Z niecierpliwością czekam na pierwsze recenzje! Mam też nadzieję, że na dniach wrzucę Wam tutaj zdjęcia ze swoimi egzemplarzami! 

Tymczasem książka pnie się coraz wyżej w rankingach. Dziś na EMPIKU już 17. Dziękuję! To zaszczy widzieć swoją książkę pośród tak znanych nazwisk i tytułów! Wszystko to dzięki Wam. :) 


piątek, 11 marca 2016

5 DNI DO PREMIERY

Już tylko 5 dni do premiery "Nieszczęścia chodzą stadami". Jak ten czas szybko leci! Stres miesza się z ekscytacją, ekscytacja ze stresem, obgryzając paznokcie czekam na pierwsze recenzje (i mam nadzieję, że nie zostanę zjedzona za to, co w tej książce nawypisywałam), a za dwa, góra trzy dni dojdzie do tego bezsenność i wypadanie włosów. Chociaż może i tak nim to nastąpi zostanę zlinczowana za nietolerancję na tle rasowym, której, w wykonaniu Pani Haliny, jest w "Nieszczęściach" co niemiara. 

Oczywiście żartuję. 

Jak to przed premierą troszkę denerwuję się, czy "Nieszczęścia" Wam się spodobają, ale to bardzo pozytywne uczucie. Dostałam właśnie pierwszą wiadomość od jednej ze znanych recenzentek, że czyta, podoba jej się, zamawia właśnie pierwszy tom i mam potencjał. Za miłe słowa bardzo dziękuję. 

Chciałabym w tym poście podzielić się z Wami także zdjęciami z gali kończącej III edycję Powiatowego Konkursu Poetyckiego im. Władysława Orkana, podczas której miałam przyjemność odpowiadać na pytania czytelników i powiedzieć kilka słów od siebie. Było to cudowne wydarzenie, zostałam wspaniale przyjęta i bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w nagradzaniu młodych poetów, którzy zaczynają swoją przygodę z literaturą, a także podzielić się z nimi swoimi doświadczeniami. Było to moje pierwsze spotkanie autorskie.